Proweniencja idealna – historia ukryta w numizmatach

Proweniencja, czyli rodowód lub pochodzenie monety, medalu, banknotu czy odznaczenia, to jeden z najcenniejszych elementów numizmatyki. Dla kolekcjonerów to nie tylko świadectwo autentyczności, ale również klucz do fascynujących opowieści, które mogłyby towarzyszyć każdemu unikalnemu egzemplarzowi. Choć monety nie potrafią mówić, ich historia może przemawiać przez zachowane notatki, karteczki, kopertki czy inne dowody wcześniejszego posiadania.

Tajemnice ukryte w numizmatach

Wyobraźmy sobie złoty dukat Władysława IV Wazy. Czy mógł należeć do samego króla, być jego amuletem? A może to pamiątka po zmarłym bracie, Janie Kazimierzu? Być może dukat został użyty jako zapłata dla handlarza, okup dla bandytów, albo ukryty w ścianie warszawskiej kamienicy, by chronić rodzinne skarby w trudnych czasach? Te pytania pozostają bez odpowiedzi, ale pewne jest jedno: każda moneta ma swoją historię – czasem fascynującą, czasem tajemniczą.

Kopertki i karteczki – nośnik historii

Jednym z narzędzi, które pozwalają podkreślić wartość i historię numizmatu, są kopertki do jego przechowywania. Już od XVII wieku służyły one nie tylko do ochrony, ale także jako miejsce na odręczne notatki kolekcjonerów. Współcześnie takie zapiski są cenione zarówno jako element proweniencji, jak i jako świadectwo pasji i dbałości wcześniejszych właścicieli.

Proweniencja odgrywa szczególną rolę w aukcjach numizmatycznych. Nazwiska znanych kolekcjonerów, takich jak Styka czy Potoccy, podnoszą prestiż i wartość monety. Notatki na karteczkach lub inne dowody pochodzenia mogą istotnie wpłynąć na cenę podczas sprzedaży. Historia monety, jeśli jest dobrze udokumentowana, stanowi wartość dodaną, którą trudno przecenić.

Aukcje Niemczyk i nowoczesne kopertki do twojej kolekcji

W trosce o wartość i historię numizmatów nasza firma Niemczyk dołącza do każdej monety karteczki o zaktualizowanym wzornictwie, wzorowane na tych z XVII wieku jednak z nowościami technologicznymi jak kod QR który prowadzi bezpośrednio do strony aukcyjnej z opisem waloru. To nie tylko forma ochrony, ale także przyszły element budujący proweniencję. Wierzymy, że za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat te kopertki staną się cennym dodatkiem w wybitnych kolekcjach.

Prestiż kolekcji z rodowodem

Numizmatyka zna setki wybitnych kolekcji, które przechodziły z rąk do rąk, budując swoją wartość dzięki proweniencji. Jak napisał Marek Kaleniecki w „Wielkich Kolekcjach Monet Polskich”: „Zbiory idą pod młotek, eksponaty zmieniają właścicieli, czasami wpadają w ręce prywatnych kolekcjonerów, czasami do muzeów. Taki jest los każdej kolekcji.” Posiadanie monety z rodowodem sięgającym XIX wieku lub z aukcji nieistniejącego już domu aukcyjnego to prawdziwy prestiż.

Dwudukat Jana III Sobieskiego - moneta z wyjątkowym rodowodem

Dwudukat Jana III Sobieskiego pojawił się na rynku numizmatycznym po raz pierwszy w 1867 roku, będąc częścią warszawskiej kolekcji Zelta. Kolejny raz świat ujrzał tę monetę dopiero w 1962 roku, na legendarnej aukcji kolekcji Styki. Egzemplarz, o którym mówimy, to drugi znany na świecie egzemplarz tej monety, a jej proweniencja dodaje jej niezwykłej wartości.

Bardzo dużym atutem jest oryginalna dokumentacja, w tym karteczka aukcyjna z 1962 roku, potwierdzająca zakup monety na aukcji Coin Galleries w Nowym Jorku. Takie elementy, nazywane pedigree, znacząco podnoszą wartość monety.

Moneta ta jest nie tylko rzadkością, ale również symbolem najwyższej jakości menniczej XVII wieku. Jej stan zachowania i estetyka zachwycają do dziś – połysk menniczy, wysoki relief oraz niesamowite lustro sprawiają, że wygląda ona lepiej niż niektóre współczesne monety kolekcjonerskie. Moneta ta to historyczny rarytas.

Na naszej aukcji rozpoczęliśmy licytację od 250 tysięcy złotych, jednak finalnie cena przekroczyła 500 tysięcy złotych.

Dzięki tej karteczce posiadamy informacje, że w 1962 roku została sprzedana za 520 dolarów – kwotę ogromną jak na tamte czasy.

Aukcje Niemczyk i nowoczesne kopertki do twojej kolekcji

W trosce o wartość i historię numizmatów nasza firma Niemczyk dołącza do każdej monety karteczki o zaktualizowanym wzornictwie, wzorowane na tych z XVII wieku jednak z nowościami technologicznymi jak kod QR który prowadzi bezpośrednio do strony aukcyjnej z opisem waloru. To nie tylko forma ochrony, ale także przyszły element budujący proweniencję. Wierzymy, że za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat te kopertki staną się cennym dodatkiem w wybitnych kolekcjach.

Niech każdy numizmat opowiada swoją historię – a my zadbamy, by była ona odpowiednio udokumentowana.