Moda na kolekcjonowanie, czyli... pieniądz robi pieniądz

Gdyby moneta sprzed pięciuset lat mogła mówić, opowiedziałaby historię godną oscarowego filmu - zapewniają kolekcjonerzy, którzy za rzadki numizmat są w stanie zapłacić każde pieniądze.
Powiązane posty
.jpg)
Wall Street: dukat nie śpi
Na zaplanowanej na 21 października aukcji numizmatów do wylicytowania będzie m.in. unikatowy dukat Zygmunta Starego, którego cena startowa to 250 tys. zł. Ale będą również monety, których ceny to kilkaset złotych.Gdyby sequel kinowego przeboju o maklerach w szelkach rozgrywał się przy ul. Żelaznej w Warszawie, zebrałby może przychylniejsze recenzje, bo właśnie pod tym adresem odpalać powinien teraz kosztowne cygaro prawdziwy rekin. Byle czego nie wziąłby za dobrą monetę, bo wie, że blue chipy czekają w pancernym sejfie — drobniutkie, czasem ledwo czytelne, ale za jednego takiego dukata dałoby się pewnie przy tej samej ulicy kupić nawet kawalerkę. Dlaczego akurat za dukata, a nie za talara, wyjaśnia ekspert Michał Niemczyk, który 21 października wyciągnie je wszystkie z ogniotrwałych szaf i poprowadzi ostrą licytację.

Teleekspress - Rekordowa kwota za polską monetę. 50 dukatów sprzedane za 3,24 mln zł
Rekordowa kwota za polską monetę. 50 dukatów sprzedane za 3,24 mln złJest to jedyny egzemplarz dostępny na rynku aukcyjnym - wybity tym samym stemplem, co polskie 100 dukatów z 1621 roku (jeden z najdroższych numizmatów na świecie). 50 dukatów z 1621 roku to jedna z największych złotych monet wybitych w Europie. Symbolizuje królewski triumf, jakim było zwycięstwo odniesione przez Polaków pod Chocimiem nad armią turecką - czytamy na stornie Antykwariatu Numizmatycznego Michała Niemczyka.Pełne wydanie teleeexpressu: https://teleexpress.tvp.pl/