Najciekawsze zbiory prywatne Polaków - najsłynniejsze kolekcje polskich monet na świecie

Polskie kolekcjonerstwo numizmatyczne ma swoje korzenie w XV wieku, kiedy to pojawiły się pierwsze zbiory prywatne. Jednak największy rozwój tej pasji nastąpił w ostatnich wiekach, kiedy to zebrano kolekcje liczące nawet kilkanaście tysięcy monet. Do grona najsłynniejszych kolekcjonerów należeli m.in. przedstawiciele rodu Potockich, hrabia Emeryk Hutten-Czapski, hrabia Sobański, Henry Karolkiewicz czy Anthony Taraszka. Dziś monety pochodzące z ich zbiorów są obiektem westchnień i pożądania kolekcjonerów z całego świata, ale szczególnie w Polsce, kiedy to oryginalna karteczka z informacją o proweniencji potrafi podnieść cenę kilkukrotnie.
Pierwsze kolekcje i królewskie zamiłowanie do numizmatyki w Polsce
Zachowane zapiski historyczne wskazują, że już w XV wieku w Polsce istniały pierwsze prywatne zbiory numizmatyczne. Choć szczegóły dotyczące tych kolekcji nie są znane, pasja kolekcjonerska w kolejnych wiekach rozwijała się również na królewskich dworach. Swoje zbiory tworzyli m.in. Jan III Sobieski, August II Mocny i August III Sas. Największą monarszą kolekcję stworzył jednak ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, który zgromadził kilka tysięcy polskich numizmatów.
Moneta z MOTYLEM czyli jak Król August chciał oczarować hrabinę?
Kolekcja Potockich – znak Pilawy w świecie numizmatyki
Monety zbierali nie tylko królowie, ale również arystokracja. Jednym z najbardziej znanych rodów kolekcjonerskich byli Potoccy herbu Pilawa. Zbiór numizmatyczny tej rodziny zapoczątkował hrabia Wincenty Potocki w XVIII wieku, a rozwinął go jego syn Franciszek, którego kolekcja uchodziła za jedną z najlepszych swoich czasów. Kolejne pokolenia, w tym hrabia Andrzej Potocki, rozbudowywały zbiór, aż osiągnął on liczbę ponad 13 tysięcy egzemplarzy w tym 860 złotych monet (m.in. wielodukatówki jak legendarne 50 dukatów z 1621 roku). Rodzina Potockich herbu Pilawa odegrała kluczową rolę w rozwoju polskiej numizmatyki.

Jan II Kazimierz. Talar koronny 1651, Wschowa, z kolekcji Potockich
Wyjątkowej rzadkości moneta, jedyny egzemplarz dostępny na rynku numizmatycznym.
W czasie II wojny światowej monety ukryto w krakowskiej kamienicy „Pod Baranami”, ale odkryli je Niemcy i wywieźli na Dolny Śląsk. Po wojnie kolekcję przejęto i ostatecznie trafiła do Muzeum Narodowego w Warszawie. Do dziś niektóre egzemplarze Potockich można rozpoznać po charakterystycznym znaku – herbie Pilawa wybitym na monetach.
Wyjątkowe pochodzenie tych monet sprawia, że ich wartość na rynku kolekcjonerskim jest niezwykle wysoka. Trzeba jednak zachować ostrożność, ponieważ w ostatnich latach pojawiło się wiele monet z współczesnymi, fałszywie naniesionymi puncami, mającymi sztucznie podnieść ich cenę.
Emeryk Hutten-Czapski – pasja uwieczniona w muzeum
Hrabia Emeryk Hutten-Czapski, znany miłośnik sztuki i numizmatyki, stworzył jedną z najbardziej imponujących kolekcji polskich monet. Przez dekady zebrał ponad 11 tysięcy numizmatów, w tym unikalne egzemplarze, takie jak 50 dukatów z 1621 roku, denar Bolesława Chrobrego czy złoty floren Władysława Łokietka (moneta do dziś budząca kontrowersje w ocenie oryginalności). Dzięki swoim kontaktom i możliwościom finansowym nabywał całe kolekcje, a także sam katalogował swoje zbiory w pięciotomowym opracowaniu, które ilustrowała jego żona Elżbieta.

Podobnie jak rodzinka Potocckich, hrabia oznaczał monety ze swojej kolekcji, nanosząc na nie niewielką puncę w kształcie litery „C” z wpisanym herbem Leliwa.
Hrabia zadbał o publiczną dostępność swoich zbiorów, nabywając w Krakowie pałacyk, który przekształcił w muzeum. Choć sam nie doczekał otwarcia tej instytucji, jego bliscy dokończyli dzieło, a Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego działa do dziś jako oddział Muzeum Narodowego w Krakowie. Dziś zbiory można oglądać w Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego, oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie.
Nie wszystkie monety oznaczone puncą hrabiego Hutten-Czapskiego trafiły do muzeum. W trakcie budowania swojej kolekcji hrabia sprzedawał dublety (powtarzające się egzemplarze) oraz wymieniał egzemplarze w gorszym stanie na lepsze. Dlatego też dziś na rynku kolekcjonerskim można znaleźć monety z charakterystycznym znakiem jego kolekcji – jednak takie numizmaty występująca niezwykle rzadko.
Obecnie część eksponatów można zobaczyć online na stronie MNK: https://zbiory.mnk.pl/pl/strona-glowna
Kazimierz hr. Sobański – Kolekcjoner, który ocalił polskie dziedzictwo numizmatyczne
Kazimierz hr. Sobański urodził się w 1859 roku w rodzinie o silnych tradycjach filantropijnych i kulturalnych. Była to postać niezwykle ważna w historii polskiego kolekcjonerstwa i numizmatyki. Dzięki jego pasji i hojności, możemy dziś podziwiać niezwykłe monety i medale, które dokumentują bogate dzieje Polski. Jego kolekcja, licząca blisko 9000 egzemplarzy, stała się fundamentem Gabinetu Monet i Medali w Muzeum Narodowym w Warszawie.

Kazimierz Sobański gromadził monety z niezwykłą starannością. Kupował całe kolekcje i pojedyncze egzemplarze, a wiele rzadkich okazów zdobywał na aukcjach w Polsce i za granicą.
Sobański, oprócz kolekcjonerstwa, aktywnie angażował się w działalność społeczną. Jego życie zakończyło się w 1909 roku, a w testamencie przekazał swoją kolekcję warszawskiemu Muzeum Miejskiemu. Przekazana w 1921 roku kolekcja liczyła 8822 pozycje, w tym aż 395 złotych monet. Była to jedna z najważniejszych darowizn w historii polskiego muzealnictwa.
W czasie II wojny światowej kolekcja została wywieziona przez Niemców, a jej część niestety zaginęła. Jednak dzięki badaniom numizmatyków, w tym Macieja Widawskiego, udało się zrekonstruować jej część i przypisać do niej niektóre eksponaty przechowywane w Muzeum Narodowym.
Wśród unikatów kolekcji Sobańskiego znajdują się prawdziwe perełki numizmatyki, takie jak dwudukat Zygmunta Starego z 1528 roku, próbny talar koronny Jana Kazimierza z 1661 roku. Każda z tych monet opowiada własną historię i świadczy o bogactwie kultury oraz dziejów Rzeczypospolitej.
Dziś, dzięki Fundacji im. Feliksa hr. Sobańskiego, kolekcja Sobańskiego zyskuje nowe życie. Trwają przygotowania do reaktywacji Gabinetu Monet i Medali w Muzeum Narodowym w Warszawie. Nowa ekspozycja ma być hołdem dla kolekcjonera, który poświęcił swoje życie na ochronę polskiego dziedzictwa.
Historia Kazimierza hr. Sobańskiego to opowieść o pasji, która przetrwała wieki i wojny, dając nam wszystkim możliwość obcowania z materialnym świadectwem naszej historii.
Henry V. Karolkiewicz – polski kolekcjoner na obczyźnie
Henryk Karolkiewicz, urodzony w USA syn polskich emigrantów, przez ponad 40 lat kolekcjonował polskie i związane z Polską monety i medale, tworząc największy prywatny zbiór numizmatyczny swojego czasu. W jego kolekcji znajdowały się takie skarby jak pierwszy polski talar z 1533 r., grosz krakowski Kazimierza Wielkiego czy złota 50-dukatówka Zygmunta III Wazy, pełna medalowa suita królewska oraz wiele unikalnych monet i medali wybitych w złocie, srebrze i miedzi.

Najrzadsza i najdroższa polska moneta sprzedana na naszej aukcji: Zygmunt III Waza. 50 dukatów z 1621 roku
“Oszałamiająca cena za polską monetę. To absolutny aukcyjny rekord, za monetę wybitą w mennicy koronnej w Bydgoszczy zapłacono 3,24 mln zł na aukcji Michała Niemczyka w Warszawie”
-product_image_SVCa3s3VJbagn8m4-preview.jpg)
W 2000 roku Karolkiewicz zdecydował się sprzedać całą kolekcję podczas aukcji w Nowym Jorku. Katalog z tej aukcji do dziś jest cenionym źródłem wiedzy o polskich monetach.
Była to najbardziej znacząca, największa kolekcja polskich monet sprzedawana po II wojnie. Monety z tej aukcji do dnia dzisiejszego sprzedawane są na aukcjach całego świata i zawsze budzą wielkie zainteresowanie kolekcjonerów, a monety i medale z jego kolekcji dzięki udokumentowanej proweniencji, osiągają dziś na rynku wyjątkowo wysokie ceny.
Anthony Taraszka – polska numizmatyka w amerykańskim wydaniu
Anthony Taraszka to wybitny amerykański kolekcjoner polskiego pochodzenia, badacz i pasjonat polskiej numizmatyki. Jego nazwisko jest szczególnie kojarzone z monetami amerykańskimi, na które poświęcił dziesięciolecia swojego życia. Jednak dla nas to właśnie polska kolekcja stanowiła największy skarb polskiej historii. Jego kolekcja uważana jest za jedną z najbardziej kompletnych i znaczących w tej dziedzinie, a jego badania oraz publikacje przyczyniły się do popularyzacji polskiej numizmatyki na świecie.
Michał Niemczyk i Anthony Taraszka na targach w USA
Kolekcja Taraszki koncentruje się na monetach emitowanych w XI-XX wieku. Znajdujące się w niej unikatowe egzemplarze, które są nie tylko były rzadkie, ale również ważne historycznie i artystycznie. Szczególną uwagę poświęcił monetom złotym oraz wysokonominałowym, takim jak dukaty czy talary. Wiele z tych monet wyróżniało się wyjątkowym stanem zachowania.

Przykład wielkiej potęgi polskiego narodu za czasów panowania dynastii Wazów i ozdoba prywatnej kolekcji Anthonego Taraszki. Jeden z najrzadszych dostępnych portugałów koronnych na rynku, na świecie znane są tylko dwa egzemplarze. Moneta ta wagi 10 dukatów pochodząca z mennicy w Malborku osiągnęła cenę ponad 1,5 mln złotych na aukcji kolekcji Taraszki - Michał Niemczyk
W 2021 roku Anthony Taraszka zdecydował się na sprzedaż swojej kolekcji w USA. Aukcja była wielkim wydarzeniem w świecie numizmatyki, a oferowane monety osiągnęły rekordowe ceny. W katalogu aukcyjnym, znalazły się takie rzadkości jak dukaty Zygmunta Starego, unikalna 10 dukatówka malborska, talar wileński jak również jedyne znane na rynku złote monety próbne wybite w II RP. W sumie kolekcja przyniosła na aukcji ponad 16.000.000 złotych!
Kolekcja Anthony’ego Taraszki przyczyniła się do popularyzacji polskich monet na rynkach międzynarodowych oraz wśród kolekcjonerów z Polski. Jego kolekcja jest do dziś cenione za niezwykłą precyzję, głębię i pasję, z jaką zostały dobrane numizmaty.
Polska historia numizmatyki to fascynująca podróż przez wieki – od królewskich zbiorów, przez arystokratyczne pasje, po współczesne kolekcje budowane za granicą.
Chociaż wiele z wymienionych zbiorów uległo rozproszeniu, ich znaczenie dla polskiego kolekcjonerstwa pozostaje ogromne. Numizmaty pochodzące z tych kolekcji są nie tylko świadectwem historii, ale także inspiracją dla kolejnych pokoleń pasjonatów numizmatyki.
Każda moneta niesie ze sobą cząstkę historii, która czeka, by ją odkryć! - Michał Niemczyk
Powiązane posty

Historia mennicy krakowskiej i niektórych ludzi z nią związanych w latach 1655-1658 monetami ilustrowana
Latem 1655 roku, kiedy rozpoczynał się najazd szwedzki na ziemie polskie dzierżawcą mennicy krakowsk...

Numizmatyka czy dzieła sztuki?
Numizmatykę często określa się sztuką medalierską, niemniej obrót monetami zdecydowanie różni się od...