Odznaki wojskowe II Rzeczpospolitej - kolekcja Ryszarda Myśliwca cz.1
Katalog w formie PDF do pobrania: Odznaki wojskowe II Rzeczpospolitej - kolekcja Ryszarda Myśliwca cz.1
Międzywojennych odznak pułkowych odnaleźć można w kolekcjonerskim obiegu znacznie mniej niż monet, co pozwala wnioskować, że ich wartość rynkowa będzie w najbliższym czasie rosła. Wartość historyczną natomiast docenić możemy, czytając o losach poszczególnych jednostek, nierzadko stających do walki z przeciwnikiem o tak znaczącej przewadze liczebnej, że setki polskich żołnierzy nie wróciły z tych starć do garnizonu.
Kolekcjonerom numizmatów, pasjonatom falerystyki i wojskowości, inwestorom oraz miłośnikom historii życzę powodzenia podczas nadchodzącej aukcji oraz, być może, nowej wartościowej pasji,
Michał Niemczyk
Falerystyka
była ogromną pasją Jerzego VI i domeną przedwojennych europejskich kolekcjonerów. Przez lata pozostająca w cieniu rozległego rynku numizmatycznego, obecnie budzi zainteresowanie coraz szerszego grona, a gabloty niejednego gabinetu czy kancelarii prawnej znów zapełniać zaczynają wojskowe dokumenty, militaria i - najrzadsze ze wszystkich - odznaki.
28 czerwca, podczas czwartej sesji pięciodniowej Aukcji 34, będziemy mieli zaszczyt zaprezentować Państwu pierwszą część z liczącej ponad 120 pozycji kolekcji wojskowych odznak, gromadzonej latami z niezwykłą starannością przez Ryszarda Myśliwca - pasjonata o niezrównanej wiedzy, szczególnie rozmiłowanego w okresie II Rzeczpospolitej.
Mając na uwadze, że na polskim rynku numizmatycznym notowanych było dotychczas rocznie od kilkunastu do kilkudziesięciu odznak, czerwcowa aukcja stanowić będzie pewne otwarcie, zarówno pod względem opracowywania informacji o poszczególnych pozycjach, jak i okazji do rozbudowania zbiorów numizmatycznych o autentyczne pamiątki polskiego wojska, stanowiące jednocześnie niewątpliwe dzieła międzywojennego rzemiosła.
Przygotowując się do aukcji pierwszej części prezentowanego zbioru, uświadomiliśmy sobie podczas rozmów w gronie kolekcjonerów, jak niezmierzona praca włożona została w skompletowanie tak rzadkich okazów w pięknych stanach zachowania w okresie powojennym, kiedy nie było przecież ani internetowych serwisów aukcyjnych, ani nawet powszechnego dostępu do telefonu! Wbrew pozorom, zbudowanie kolekcji tak rzadkich walorów w obecnych czasach również nie uchodziłoby za zadanie łatwe i to niezależnie od tego, jak wysokim dysponowalibyśmy budżetem.
Ryszard Myśliwiec
W świecie kolekcjonerów polskich odznak i odznaczeń wojskowych to postać legendarna. Reputacja i szacunek środowiska polskich kolekcjonerów dla jego rozeznania, uczciwości i rzetelności obejmują całokształt jego zainteresowań i świadczą o jego wybitnej osobowości. Ryszard Myśliwiec zmarł 24 lutego 2019 r., pozostawiając jeden z najwyżej cenionych zbiorów falerystycznych w Polsce.
W świecie kolekcjonerów polskich odznak i odznaczeń wojskowych to postać legendarna. Ryszard Myśliwiec urodził si w 1937 roku w Łodzi. Ojciec Henryk był malarzem, co pewnie w jakimś stopniu miało wpływ na umiłowanie syna do pięknych przedmiotów oraz rozbudzenie w nim pasji zbieracza. Matka Zofia była córką nauczyciela, który za przekazywanie nieprzełamanej historii Polski w okresie zaborów został wyrzucony ze szkoły w Łodzi i zesłany na prowincji do pracy w niewielkim wiejskim ośrodku. Dziadek właśnie oraz stryj - walczących w bitwach I wojny światowej - rozbudzili
w nim pasję do historii wojskowości, w szczególności legionów polskich i odznaczeń wojskowych.
Ryszard Myśliwiec od najmłodszych lat interesował się historią, głownie dziejami Polski i jej sił zbrojnych, a w szczególności II Rzeczpospolitej i jej sławnymi pułkami, nie pomijając jednakże innych jednostek przedwojennej armii i marynarki polskiej. To ich odznaczenia i odznaki zaczął zbierać w młodości, stając się przez lata posiadaczem kolekcji, którą śmiało można nazwać jedną z największych i najbardziej kompletnych. Wiedza, jaką dysponował na temat historii każdego z eksponatów, nie ograniczała się jedynie do wojskowych faktów historycznych, ale obejmowała również technologie oraz sposób wytwarzania. Jako ze z zawodu był grawerem-jubilerem, szczegółowość zgromadzonych przez niego informacji wzbudzała szacunek nie tylko kolegów z klubu kolekcjonerów, ale także osób związanych profesjonalnie z tematem, ekspertów oraz kustoszy muzeów.
Nie ograniczając się wyłącznie do omawianej dziedziny, Ryszard Myśliwiec regularnie uczestniczył w giełdach oraz targach staroci, na czele z ulubionym Jarmarkiem Dominikańskim, w którym przez wiele lat brał udział jako stały wystawca. Na jego stanowiskach znaleźć można było oprócz gablot z odznakami, znaczkami sportowymi i odznaczeniami, zabytkowe zegarki, monety, banknoty, papiery wartościowe oraz inne przedmioty kolekcjonerskie, o których opowiadał z ekspercką wiedzą. Reputacja i szacunek środowiska polskich kolekcjonerów dla jego rozeznania, uczciwości i rzetelności obejmują całokształt jego zainteresowań i świadczą o jego wybitnej osobowości. Ryszard Myśliwiec zmarł 24 lutego 2019 r., pozostawiając jeden z najwyżej cenionych zbiorów falerystycznych w Polsce.
W niniejszym katalogu przedstawione zostały wybrane pozycje spośród odznak wojskowych oferowanych w ramach aukcji czerwcowej. Bogaty zbiór falerystyczny pana Ryszarda Myśliwca licytowany będzie podczas pięciu następujących kolejno aukcji w sezonie 2022 / 2023.
II RP. Oficerska odznaka żołnierska:
81 Pułk Strzelców Grodzieński 1918, rzadkość
Odznaka wykonana w srebrze, w kształcie wydłużonego krzyża otoczonego wieńcem laurowym. Na skrzyżowaniu ramion krzyża nałożony herb Grodna w formie okrągłej tarczy czteropolowej z czerwonym krzyżem pośrodku na tle białej emalii. Herb zwieńczony złotą zamkniętą koroną królewską, wzorowaną na koronie Stefana Batorego.
Na krawędziach ramion krzyża wpisana pierwsza nazwa pułku GRODZIEŃSKI P. STRZ." oraz data powstania pułku - ,12 LISTOP. 1918 R. Nakrętka prawdopodobnie wykonana w okresie powojennym. Odznaka dwuczęściowa, oficerska, wykonana w srebrze w zakładzie Józefa Michrowskiego w Warszawie.
81 Pułk Strzelców Grodzieński
81 Pułku Strzelców Grodzieńskich im. Stefana Batorego - nazywanego też Pułkiem Grodzieńskim - jest historią zarówno oddziału piechoty samoobrony Kresów, jak i wojska międzywojennej Polski. Wywodzący się z formacji Samoobrony Ziemi Grodzieńskiej, zawiązanej jeszcze jesienią 1918 r., w czasie wojny z 1920 r. walczył w składzie 1 Dywizji Litewsko-Białoruskiej, a więc jednej z największych na tym obszarze jednostek piechoty polskiego wojska.
Pułk brał udział m.in. w walkach na Litwie, w Bitwie Warszawskiej oraz bronił Suwalszczyzny, a następnie do 1939 r. stacjonował w Grodnie, którego herb zdobi skrzyżowanie ramion krzyża odznaki. W okresie kampanii wrześniowej walczył w ramach zawiązywanej w tym czasie Armii „Prusy", aż do rozbicia przez przeważające siły nieprzyjaciela, które miało miejsce 12 września.
Działania wojenne w 1920 r.
Udział Strzelców Grodzieńskich w konflikcie polsko-bolszewickim rozpoczął się praktycznie już w marcu 1919 r., kiedy półszwadron Grodzieńskich Ułanów najpierw przedsięwziął działania zwiadowcze, a następnie wziął udział w akcji wyparcia sowieckich oddziałów ze Słonima - obecnie na terenie Białorusi - który przejściowo zajmowały. Po włączeniu się do operacji przejęcia Wilna, pułk zajął Stołowicze, strategicznie położone na północ od Baranowicz. Na początku listopada pododdziały pułku włączyły się do skutecznych walk o oddalony na wschód Lepel, jednak obrona miasta przed atakami sowieckiej 52 Dywizji Strzelców uszczupliła polską jednostkę znacząco - życie stracił w niej co piąty żołnierz. W połowie maja 1920 r. pułk, broniąc 30-kilometrowego odcinka frontu, przyjął kolejne uderzenia sowieckich brygad, a po tygodniu wyczerpujących walk stoczył bój pod Bereśniewką, który pozbawił go kolejnych dwustu pełniących służbę. Po kolejnym przeciwnatarciu i następujących ofensywach wojsk sowieckich, pułk podjął działania odwrotowe, tocząc walki w kolejnych miejscowościach.
W nocy z 13 na 14 sierpnia zdecydowano o udziale 1 Dywizji Litewsko-Białoruskiej - w ramach której walczyli Strzelcy Grodzieńscy - w natarciu na Radzymin, który pułk zaatakował kilkukrotnie, tracąc ponad stu żołnierzy w ciągu trzech dób. Po przegrupowaniu się transportem kolejowym z Warszawy, Strzelcy Grodzieńscy skoncentrowali się w okolicach Czeremchy, położonej przy dzisiejszej granicy z Białorusią. Tocząc od września kolejne walki, m.in. pod Nową Wolą, żołnierze ruszyli na znajdujące się na północ od Grodna Druskieniki, nieopodal których w nocy z 25 na 26 września stoczyli słynną zaciętą walkę na bagnety z oddziałem 63 Brygady Strzelców, idącej na odsiecz właśnie Grodnu.
…Przy blasku księżyca zawrzała krótka, zacięta walka na bagnety między opłotkami wioski. Nieprzyjaciel wnet został odrzucony, lecz zupełna nieznajomość lesistej okolicy (brak map) i mglista noc umożliwiły wrogowi oskrzydlenie bataljonu od wschodu i zepchnięcie go kontratakiem na nadbrzeżne szuwary jeziora Kalnicy. Szuwary te uchroniły bataljon od zagłady: zdezorjentowana 63-a brygada sowiecka skierowała się na północ, pozostawiając I bataljon zaczajony za jej zachodniem skrzydłem.
Il bataljon, mniemając, iż I został zniszczony, tyraljerą począł ostrożnie zbliżać się do wioski, podtrzymywany ogniem III dywizjonu artylerji. Rozzuchwalony powodzeniem nieprzyjaciel z odległości 20 kroków rzucił się na bagnety. Ogromna przewaga liczebna wroga postawiła II bataljon w położenie krytyczne, lecz w tej chwili wyłonił się z szuwarów I bataljon i z głośnem,,hurra" natarł na skrzydło i tyły brygady sowieckiej. Po trzechgodzinnej zaciętej walce (wyłącznie niemal na bagnety) Rosjanie wreszcie zostali złamani, rzucając się do panicznej ucieczki w okoliczne lasy.
-fr. „Zarysu historji wojennej 81-go Pułku Strzelców Grodzieńskich", Jerzy Dąbrowski, wyd. w Warszawie, w 1928 r.
Mimo że po bitwie nad Niemnem ucierpiało kilkudziesięciu polskich żołnierzy, straty wroga wyniosły aż dwustu poległych i trzystu wziętych do niewoli. Po bitwie Strzelcy Grodzieńscy trafili do Lidy, czekając na następne znaczące zadanie - marsz w kierunku Wilna, a więc tzw. bunt Żeligowskiego, skutecznie pozorujący niesubordynację wobec Józefa Piłsudskiego, po którym pułk ubezpieczał zdobyte miasto do północy. Do stałego garnizonu i macierzystego Grodna powrócił w 1923 r.
51 Pułk Piechoty Strzelców Kresowych
Sformowana nieopodal Turynu jako 3 Pułk Piechoty - pod patronatem narodowego bohatera Włoch, Garibaldiego - jednostka trafiła początkowo do Francji, a następnie na front wojny polsko- bolszewickiej w składzie 12 Dywizji Piechoty. W okresie międzywojnia, już jako 51 Pułk Piechoty Strzelców Kresowych, stacjonowała w garnizonie Brzeżany na terenie dzisiejszej Ukrainy, natomiast w okresie kampanii wrześniowej weszła w skład wspomnianej już 12 Dywizji Piechoty, walczącej w formującej się na bieżąco Armii,,Prusy".
II RP. Oficerska odznaka żołnierska, 51 Pułk Piechoty Strzelców Kresowych, rzadkość
Odznaka w kształcie orła trzymającego w szponach tarczę z numerem pułku, skróconym zapisem „STRZ. KRES." oraz imieniem dawnego patrona Giuseppe Garibaldiego. Odznaka emaliowana na całej powierzchni, wersja oficerska, wykonana prawdopodobnie w zakładzie Eugeniusza Mariana Ungera w Wilnie. Nakrętka oryginalna, sygnowana E. M. UNGER/Lwów / No. Stan zachowania bardzo dobry, emalie minimalnie przybrudzone, nienaruszone.
5 Batalion Pancerny
W 1934 r. w krakowskim garnizonie utworzony został batalion czołgów i samochodów pancernych, przeformowany w roku następnym w 5 Batalion Pancerny. Jednostka działała w czasie pokoju, spełniając zadania mobilizacyjne, jak również szkoleniowe, na stałe stacjonując w macierzystym Krakowie. W roku 1939 w skład batalionu wchodziło dowództwo, trzy kompanie czołgów rozpoznawczych m.in. 46 czołgów TK oraz szwadron pancernych samochodów. Spełniając plan mobilizacyjny „W", batalion sformował pododdziały broni pancernych mające służyć w Armii,,Kraków". W 1939 r. został rozwiązany.
II RP. Oficerska odznaka żołnierska:
5 Batalion Pancerny - Kraków, rzadkość
Odznaka w kształcie ośmioramiennej gwiazdy, na której umieszczony został emaliowany medalion z szyszakiem przymocowanym za pomocą 2 nitów. Odznaka dwuczęściowa, wykonana w srebrze, w wersji oficerskiej. Na rewersie sygnatura F. MALINA KRAKÓW", sygnatura podwykonawcy IK" - Jan Knedler, cecha warszawskiego urzędu probierczego, cecha srebra do sygnowania małych przedmiotów oraz numer 17. Nakrętka oryginalna.
Jedna z najrzadszych odznak oferowanych na aukcji - ustanowiona zaledwie na rok przed rozwiązaniem jednostki.
Odznaka pułkowa
Regulamin i odznaka pamiątkowa zostały zatwierdzone rozkazem Ministerstwa Spraw Wojskowych 4 marca 1938 r. Odznaki oficerskie - jak prezentowana w katalogu - wykonano ze srebra oksydowanego, z emaliowaną obwódką w kolorze pomarańczowym oraz obowiązkowym polem barwy czarnej, przypisywanej w symbolice polskiego wojska broni pancernej. Projektantem odznaki był sam dowódca 5 Batalionu Pancernego, ppłk Janusz Górecki, tymczasem prototyp wykonany został przez jednego z podoficerów jednostki. Jak podaje monografia batalionu, odznaka opracowywana była w Krakowie przez zakład Franciszka Maliny mieszczący się pond numerem 28 w Sukiennicach.
Odznakę nosiło się na lewej, górnej kieszeni kurtki mundurowej w zasadzie pośrodku kieszeni. Na kieszeni tej można było nosić nie więcej niż trzy odznaki pamiątkowe różnych jednostek, które przyznały prawo noszenia swej odznaki. Na piersi można było też nosić przywieszony na łańcuszku proporczyk pamiątkowy 5. bpanc. Jeden taki proporczyk - o nr. inwentarza 44787 - od 1938 r. znajduje się w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
fr. „,5 Batalion Pancerny", Ryszard Jakubowski, Antoni Nawrocki, wyd. w Pruszkowie, w 2003 r.
Oficerska odznaka 5 Batalionu Pancernego to ogromna rzadkość, szczególnie mając na uwadze, że mowa o jednostce działającej niedługo i rozwiązanej tuż po zmobilizowaniu pododdziałów broni pancernych w 1939 r. Na naszych aukcjach wersja oficerska odnotowana była ponad dekadę temu i w znacznie gorszym stanie zachowania osiągnęła wartość 12 000 zł, co stanowiło kwotę bardzo wysoką w zestawieniu z ówczesnym poziomem cenowym na rynku odznak - Michał Niemczyk.
Wszystkie pozycje z części I, II i III zbioru zamieszczone zostały w katalogu internetowym na platformie Aukcjamonet.pl.
Powiązane posty
Indeks rynku polskich banknotów kolekcjonerskich 2018-2022.12 - Michał Janik
INDEKS RYNKU POLSKICH BANKNOTÓW KOLEKCJONERSKICH część 3Do pobrania Indeks rynku polskich banknotów...
Aukcja 28 - Michał Niemczyk
Katalog w formacie PDF do pobrania:SESJA I - Aukcja 28 sesja I - Michał NiemczykSESJA II - Aukcja 28...